Wtedy ten młody sparaliżowany człowiek powiedział:
Proszę pana, gdyby pan siedział tam, gdzie ja – gdyby pan siedział w tym krześle, w którym ja siedzę, nie próbowałby pan odebrać mi ostatniej nadziei, którą mam w Chrystusie. „Jego since mnie uleczyły.”
I ledwie to wypowiedział… Choć do tej pory siedział tam, mając sparaliżowane nogi, ręce, ciało, plecy, lecz ledwie to wypowiedział, powstał uzdrowiony z tego krzesła, chwaląc Boga.